Dzień Dojeżdżania Rowerem do Pracy. Przesiądź się na rower już w piątek

Międzynarodowy Dzień Dojeżdżania Rowerem do Pracy Zimą obchodzimy zwykle w drugi piątek lutego, co oznacza, że ten dzień świętujemy już w najbliższy piątek 10-go lutego.

Tegoroczne obchody połączone są z międzynarodową kampanią nazwaną “#BikesForUkraine”, która ma na celu wsparcie szczególnie tych miast, które zostały dotknięte agresją militarną, a rower stał się głównym środkiem transportu mieszkańców.

Samo święto powstało, aby zachęcić ludzi do przesiadki na rower, nawet kiedy pogoda nie do końca nam sprzyja. Jakie są więc korzyści związane z wyborem roweru ponad inne środki komunikacji?

Zdrowie

Jak powszechnie wiadomo ruch to zdrowie. Tyczy się to również jazdy na rowerze, która w zależności od spędzonego na niej czasu może pomóc w utrzymaniu prawidłowej masy ciała. Wzmacnia też kondycję oraz mięśnie m.in. łydek, brzucha czy pośladków, co w dłuższej perspektywie może prowadzić do lepszej postawy, a nawet zmniejszenia bólu stawów. Jazda na rowerze zwiększa także wydolność sercowo-naczyniową, a jednocześnie obniża ryzyko chorób takich jak zawały serca. Dodatkowym atutem jest naturalność postawy – siedzenie na rowerze nie obciąża szkieletu.

Poza wpływem na zdrowie fizyczne przesiadka na rower może poprawić również zdrowie psychiczne. Podczas ruchu wydzielają się endorfiny zwane również hormonami szczęścia. Według badań aktywność na rowerze zmniejsza poziom stresu i niepokoju, co przyda się szczególnie osobom z wymagającą pracą.

Oczywiście warto pamiętać, że jazda rowerem zimą różni się nieco od tej w lato. Pamiętajmy przede wszystkim o dostosowaniu ubioru do pogody, aby wpływ na zdrowie był pozytywny, a nie negatywny.

Czas

W zależności od miejsca w jakim mieszkamy, stanu dróg, ilości innych pojazdów komunikacji, może okazać się, że dojazd do miejsca docelowego rowerem będzie szybszy niż gdy wybierzemy samochód. W wielu miastach w Polsce problem zakorkowanych ulic jest tak duży, że wybór roweru jest oszczędnością czasu.

W Koszalinie z powodu prowadzonych inwestycji niektóre ulice są zamknięte lub zmienione zostały zasady poruszania się po nich. W godzinach szczytu korki tworzą się m.in. na ul. Młyńskiej czy Piłsudskiego.

Przykładowo przejazd z Ronda Kardynała Ignacego Jeża do Rynku Staromiejskiego w godzinach szczytu samochodem zajmuje około 10 minut. Ta sama trasa pokonana rowerem to 6 minut.

Dojazd od Ronda gen. Stanisława Maczka do Ronda Solidarności poruszając się ul. Władysława IV to około 20 minut. Tą samą trasę rowerem pokonamy w około 15 minut.

Choć mogłoby się wydawać, że 5 minut to niewiele, trzeba przecież dojechać nie tylko do pracy, ale i stamtąd wrócić. Daje to 10 minut dziennie. Zakładając, że pracujemy 5 dni w tygodniu jest to 50 minut tygodniowo. W skali roku to aż 43 godziny – półtora dnia stracone na obserwowaniu czy auto przed nami już ruszyło.

W przypadku dłuższych tras możemy oszczędzić nawet 10 minut na jednym przejeździe. A co gdy po pracy trzeba wstąpić do sklepu czy odebrać list z poczty? Pamiętajmy, że czasu nie da się cofnąć i warto go nie marnować.

 

Pieniądze

Jeśli mówimy o oszczędnościach trzeba wspomnieć o pieniądzach. W dobie rosnącej inflacji, podwyżek i ogólnej drożyzny większość ludzi szuka sposobów na oszczędzanie. A przecież w użytkowaniu samochodu nie liczy się tylko i wyłącznie paliwo, które też nie należy do najtańszych. Często przy miejscu pracy trzeba zaparkować, a jeśli zdarzy się, że pracujemy w centrum parking może być płatny. Do tego dochodzą koszty eksploatacyjne – części, wymiana oleju, a także płatności takie jak ubezpieczenie pojazdu czy ewentualne mandaty.

Oczywiście nie trzeba od razu sprzedawać samochodu, warto jednak zastanowić się i policzyć jak dużo miesięcznie czy rocznie wydajemy na paliwo i inne koszta związane z posiadaniem pojazdu. Może rezygnacja z części przejażdżek i przesiadka na rower pozwolą na sprawienie sobie przyjemności w postaci zakupu nowej rzeczy czy nawet wyjazdu na wakacje.

Ekologia

Poruszanie się samochodem nie tylko zwiększa wydatki budżetu, ale również źle wpływa na środowisko naturalne. Z rowerem ten problem nie istnieje – jak wiadomo do jazdy na rowerze nie potrzeba paliwa, co sprawia, że nie wydziela on gazów zanieczyszczających atmosferę. Jeżeli więc staramy się być ekologiczni, sortujemy śmieci, korzystamy z eko opakowań, warto zastanowić się nad pójściem o krok dalej i ograniczeniem użycia samochodu.

 

Międzynarodowy Dzień Dojeżdżania Rowerem do Pracy Zimą to swego rodzaju zachęta do postawienia pierwszego kroku w celu poprawy swoich finansów, oszczędności czasu, zdrowszego życia i ekologicznego podejścia. Nie chodzi o to, żeby tego dnia rzucić wszystko i wystawić swoje auto na sprzedaż. Na zmianę nawyków potrzeba czasu. Warto zastosować metodę małych kroczków i zacząć od rzeczy, które będą łatwiejsze do zaakceptowania. Przykładowo na początek jeździć rowerem tylko na pocztę lub tylko w konkretne dni. Chodzi o to, aby powoli dostosowywać się do nowego podejścia i wspólnie postarać się polepszyć jakość zarówno swojego życia jak i środowiska, a w konsekwencji wszystkich ludzi.

 

Foto: Archiwum KoszalinInfo.pl

0 0 votes
Article Rating


Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments