Polskie Zbrodnie: Morderstwo na Uniwersytecie. Zaatakował siekierą [PODCAST]
Poniedziałkowy podcast kryminalny w Kołobrzeginfo: 7 maja 2025 roku na terenie kampusu Uniwersytetu Warszawskiego doszło do brutalnego ataku, który wstrząsnął całą Polską. 22-letni student trzeciego roku prawa, Mieszko R., zaatakował siekierą 53-letnią portierkę, panią Małgorzatę, która zamykała drzwi do Audytorium Maximum.
Kobieta zginęła na miejscu w wyniku licznych ran ciętych i rąbanych. Na pomoc ruszył 39-letni strażnik uczelni, który również został poważnie ranny.
Kampus Główny UW zlokalizowany jest w Śródmieściu Warszawy, w samym sercu miasta przy Krakowskim Przedmieściu. Znajdują się tam główne wydziały humanistyczne, takie jak m.in. Wydział Polonistyki, Historyczny, Archeologii, Instytut Kultury Polskiej, czy Wydział Administracji i Prawa.
ZOBACZ WSZYSTKIE ODCINKI PODCASTU KRYMINALNEGO NA NASZYM PORTALU. KLIKNIJ
Na ten teren może wejść każdy, nikt nie sprawdza dokumentów ani wnoszonych przedmiotów. Nie prowadzi się weryfikacji.
Mieszko tego dnia przyjechał na wykłady ze swojego rodzinnego miasta, Gdyni. Był na jednych zajęciach. Z domu zabrał ze sobą siekierę, którą miał wykonywać prace drzewne w domu rodzinnym w Gdyni.
Pani Małgorzata tego dnia miała do pracy na druga zmianę, wcześniej wybrała się do sklepu po drobne zakupy.
Myśl o zamordowaniu, przyszła do głowy Mieszka spontanicznie, chłopak był wtedy w toalecie. Chciał zaatakować pierwszą napotkaną osobę. Wszedł do jednego ze sklepów i tam chciał napaść na ekspedienta, ale zobaczył w nim „zło” i odstąpił od zamiaru. Potem przez kwadrans chodził po kampusie uniwersytetu.
ZOBACZ WSZYSTKIE ODCINKI PODCASTU KRYMINALNEGO NA NASZYM PORTALU. KLIKNIJ
Około 18:40, pani Małgorzata robiła obchód przed zamknięciem budynku. Chodziło o Auditorium Maximum, w którym zajęcia mają studenci Wydziału Prawa i Administracji UW.
Nagle zostaje zaatakowana przez Mieszka. Nie ma z nim żadnych szans. Kobieta ginie na miejscu, najprawdopodobniej doszło do dekapitacji.
Na ratunek kobiecie przybiega strażnik uniwersytecki, pan Tomasz, który próbował obezwładnić napastnika. Zostaje ciężko ranny w głowę i ręce. Mieszka obezwładniają dopiero inni strażnicy UW wraz z funkcjonariuszem Służby Ochrony Państwa, który akurat jest na miejscu ponieważ na uczelni wygłaszał w tym czasie wykład minister sprawiedliwości. Mieszko R. nie próbował uciekać. Klęczał nad ciałem ofiary z twarzą pokrytą krwią i trzymał w rękach siekierę.
ZOBACZ WSZYSTKIE ODCINKI PODCASTU KRYMINALNEGO NA NASZYM PORTALU. KLIKNIJ
Udało im się obezwładnić napastnika bez użycia broni. Mieszko nie stawiał oporu, był zaskakująco spokojny i bierny. Został skuty i przekazany policji, która pojawiła się na miejscu chwilę później, o godz. 18.43.
Na numer alarmowy 112 zadzwoniło pięć osób. W tym czasie na terenie kampusu przebywa sporo studentów. Niektórzy z nich rejestrują całe zajście na swoich telefonach komórkowych.
Jeszcze tego samego wieczora część z tych filmów trafia do sieci. Jeden z nich przedstawia moment zatrzymania sprawcy ale też ofiarę całą we krwi. Drugi film to kadr nagrany z daleka, na którym widać jak Mieszko pastwi się nad ofiarą.
Mieszko R. już po zatrzymaniu przez policję mówił, że jest „predatorem, wilkiem”.
Ciąg dalszy na kanale Polskie Zbrodnie.
NASTĘPNY ODCINEK W PONIEDZIAŁEK, 2 CZERWCA 2025 WIECZOREM NA WWW.KOLOBRZEGINFO.PL
ZOBACZ WSZYSTKIE ODCINKI PODCASTU KRYMINALNEGO NA NASZYM PORTALU. KLIKNIJ

