Konwencja młodzieżowa Magdaleny Biejat i Młodej Lewicy [FOTO]

Konwencja młodzieżowa Magdaleny Biejat odbyła się 12 kwietnia 2025 roku w Warszawie. Było to spotkanie pełne energii, chęci do działania oraz  wzajemnego szacunku i wsparcia.

Po wcześniejszym referendum,  młodzieżówki nowej Lewicy podjęły decyzję o formalnym połączeniu stowarzyszeń Młodej Lewicy (Wiosna) oraz Federacji Młodych Socjaldemokratów (Sojusz Lewicy Demokratycznej). Powstała nowa organizacja o nazwie Młoda Lewica, wybrała także nowe wspólne władze, a w Radzie Krajowej funkcje kierownicze objęli: Zuzanna Piwowar z Siedlec, Mateusz Orzechowski – działacz lewicy z Grudziądza, – współprzewodniczący, Kacper Krakowiak – sekretarz generalny oraz Aleksandra IwanowskaAnna Wardak i Karol Czerwiec.

 

 

Przy aplauzie sali, wypełnionej młodzieżą lewicy, rozpoczęła swe wystąpienie Magdalena Biejat.

Wykazała się pełnym zrozumieniem dzisiejszej sytuacji młodych ludzi, którzy napotykają szereg barier w spełnianiu swych podstawowych życiowych marzeń. Począwszy od wykluczenia transportowego mniejszych miejscowości, wysokich kosztów wynajmu mieszkań dla studentów, bezpłatnych staży, niskich zarobków, niedostępnych kredytów i mieszkań niezbędnych dla założenia rodziny. Skutkiem tego jest zamieszkiwanie z rodzicami do średnio 35 roku życia. M. Biejat w tym kontekście skrytykowała tezy programu wyborczego S. Mentzena (Konfederacja), postulującego płatne studia, sprywatyzowanie opieki zdrowotnej, nierówności społeczne i lepszy byt dla bogatych.

Mówiąc o programie lewicy, podkreślała, że trudna koalicja 15P uniemożliwia realizację programu lewicy głoszonego przed wyborami parlamentarnymi, gdyż uznaje się, że jeszcze nie czas na rozdzielenie państwa od Kościoła i świeckie państwo, na prawa kobiet dot. macierzyństwa i opieki zdrowotnej, na związki partnerskie. Do tego, co udało się lewicy wdrożyć zaliczyła program renty wdowiej, większe finansowanie budowy mieszkań pod wynajem, zwiększenie zasiłku pogrzebowego, wolną wigilię, dłuższy urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków.

Znamy realne potrzeby i nasza kandydatka również je zna. Nie można omamiać ludzi w social mediach pustymi postulatami, które nie będą miały odzwierciedlenia w rzeczywistości, a tym bardziej wprowadzać płatnych dla wszystkich studiów, czy też płatnej służby zdrowia. Wtedy ludzie będą musieli wybierać, czy utrzymać rodzinę, czy się leczyć– powiedział Marek Łagocki, Przewodniczący Nowej Lewicy w Koszalinie.

Wystąpienia przedstawicieli Młodej Lewicy  zmierzały do utrwalenia poglądu, że właśnie „teraz jest nasz czas”, a na scenie politycznej potrzeba zmiany pokoleniowej polityków i ich nowej reprezentacji. Potrzeba polityków, którzy kierują się odpowiedzialnością, wartościami ideowymi, autentycznych, wiarygodnych, trzeba zmiany sposobu uprawiania polityki, a nie zmiany, która powtarza błędy poprzedników tylko pod innym szyldem partyjnym.

Sprawiedliwość społeczna to podstawa i dla niej potrzebny jest ruch lewicowy, młodzieżowy, który o tym będzie nieustannie przypominał. O prawie aborcyjnym, o krótszym tygodniu pracy, płatnych stażach, o wszystkim, co wynika z praw człowieka.

Odnoszono się do migrantów i ograniczonego prawa do azylu, jako sprzecznego z konstytucją i humanitaryzmem. Powtórzono hasło Helen Todd podczas strajku w 1910 r.: „Żądam chleba i róż”! Zuzana Piwowar oświadczyła, że wie, iż „politycy w garniturach nam tego nie dadzą, dlatego z wielką odwagą wejdziemy do waszego ogrodu i sobie zerwiemy te róże sami!”. Spotkało się to z wielkim aplauzem sali.

Mateusz Orzechowski z kolei stwierdził, że – w kolejnych kampaniach słyszymy obietnice polityków: „chcemy, by młodym żyło się lepiej, naprawimy sytuację mieszkaniową w Polsce”, a po wyborach obserwujemy dopłaty do kredytów, co wzbogaca deweloperów windujących ceny mieszkań w Polsce. Młodzi zaś będą musieli wydawać ponad połowę swych pensji na mikro kawalerki. A wszystkiemu temu patronuje Polskie Stronnictwo… deweloperów, na czele z W. Kosiniakiem-Kamyszem i ministrem K. Paszykiem, a później dowiadujemy się, że na kampanię progresywnego Trzaskowskiego deweloperzy wpłacili ponad 700 tys. zł. Mam dość patrzenia na tych wszystkich prawicowych polityków, którym obojętne jest, gdzie będziemy mieszkać i co mogli włożyć do gara. Jedynie nasza polityczka ma realny plan, jak rozwiązać kryzys mieszkaniowy w Polsce. To mieszkania budowane przez samorządy przy pomocy budżetu państwa. Złożyliśmy projekt ustawy o płatnych stażach, bo młody pracownik, to nie niewolnik. Cieszymy się, że tworzy się klimat dla tej zmiany, nawet na poziomie unijnym zrozumieli, że jak praca – to płaca.

To była bardzo dobra konwencja. Magdalena Biejat pokazała, że wspiera młodych ludzi, że zna ich potrzeby, że realizuje postulaty. Od lat w Koszalinie i regionie walczymy o więcej mieszkań dla młodych, o rozwój infrastruktury do zakładania rodzin. Musimy robić wszystko by młodzi ludzie nie uciekali od nas, dlatego ważne są również nowe miejsca pracy. Młodzież to przyszłość naszego kraju i nie możemy o niej zapominać – dodał Marek Łagocki, Przewodniczący Nowej Lewicy w Koszalinie.

1 1 głos
Ocena artykułu


guest

0 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze