Ujednolicenie ładowarek do urządzeń elektrycznych- ciekawa inicjatywa polskiej europosłanki.

Europosłowie wezwali dziś Komisję Europejską do przedstawienia kompleksowej propozycji legislacyjnej dotyczącej ujednolicenia ładowarek do przenośnych urządzeń elektronicznych. Rezolucję w tej sprawie poparło sześć grup politycznych, a temat trafił na agendę PE z inicjatywy europosłanki Róży Thun.

„Nawołujemy Komisję Europejską, by wymusiła na producentach wprowadzenie jednej ładowarki. Rocznie na naszym globie produkuje się ponad 50 milionów ton śmieci elektronicznych, co daje średnio 6 kg na mieszkańca , a przeszło 16 kg na Europejczyka. Musimy z tym skończyć” – przekonywała Róża Thun, która negocjowała rezolucję w imieniu Grupy EPL.

Prace nad ujednoliceniem ładowarek trwały w Komisji Europejskiej od ponad 10 lat. W związku z ich niezadowalającymi wynikami, Róża Thun wystosowała do Komisji Europejskiej pytania, w których podkreśliła szkodliwość dla środowiska a także niedogodności i koszty, jakie konsumenci muszą ponosić w związku z istnieniem wielu odmiennych ładowarek do przenośnych urządzeń elektronicznych. Według szacunków, wprowadzenie postulowanych przepisów pozwoli konsumentom w UE zaoszczędzić nawet 300 mln EUR rocznie. Ze względu na znaczne zmniejszenie ilości odpadów elektronicznych, byłaby to także ogromna korzyść dla środowiska naturalnego.

Fot. eppgroup.eu