Sunrise z przytupem żegna Kołobrzeg. Wielkie zmiany!
Przed nami 16-ta edycja Sunrise Festival. Po raz ostatni odbędzie się on w Kołobrzegu. Organizatorzy zaplanowali jednak sporo nowości, aby z dumą pożegnać dotychczasowe miejsce.
O festiwalu Sunrise głośno jest już w całej Polsce. Na przestrzeni lat do Kołobrzegu przyjeżdżały największe gwiazdy muzyki elektronicznej, takie jak: David Guetta, Armin van Buuren, Tiesto czy Hardwell. Sama impreza w ciągu trzech dni gromadzi już ponad 80 tysięcy uczestników i jest nie tylko fantastycznym wrażeniem muzycznym, ale także wizualnym i pirotechnicznym.
Festiwal wschodzącego słońca rozpoczyna się już w piątek 27 lipca i potrwa do niedzieli 29 lipca. W tym czasie Kołobrzeg znowu stanie się polską stolicą muzyki elektronicznej. Podczas trzech dni na scenach festiwalu wystąpi ponad 70 artystów z całego świata. Jak mówią organizatorzy najbliższą edycje będzie miała wiele zmian.
Co czeka odwiedzających festiwal?
Przede wszystkim – trzecia scena! Na terenie festiwalu dotychczas były dwie sceny. To się zmieni! Oprócz sceny w amfiteatrze i na parkingu powstanie trzecia scena na której królowały będą świeże nurty muzyczne.
Niezmienne pozostanie natomiast to, kto przyjeżdża do Kołobrzegu. Renoma festiwalu pozwala na zapraszanie największych gwiazd muzyki elektronicznej m.in. ze Szwecji, Holandii, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Izraela oraz Brazylii. Oczywiście nie zabraknie również polskich artystów. W piątek na głównej scenie wystąpi także Gromee, znany z hitu „light me up”, którym reprezentował Polskę na tegorocznej Eurowizji. Oprócz niego podczas trzech dni, na scenach festiwalu pojawią się także Felix Jaehn, Robin Schulz, Alesso, Axwell i Ingrosso, Martin Solveig, oraz niezmiennie Armin van Buuren.
Pełen Line-up festiwalu dostępny jest także na stronie organizatora https://sunrisefestival.pl/artists/
Sunrise czas start
Od kilku dni na terenie kołobrzeskiego amfiteatru trwa już budowa miasteczka festiwalowego. Wiemy także jak wyglądać ma jedna ze scen. Oto kilka zdjęć z produkcji:
Jeśli jeszcze nie macie biletów na ostatnią kołobrzeską edycje Sunrise Festival to na stronie bilety.sunrisefestival.pl pozostały już ostatnie sztuki biletów na piątek i niedzielę. Bilety na sobotnie koncerty są już w całości wyprzedane. To oznacza, że Sunrise może także w tym roku pobić rekord odwiedzających go osób. Ceny biletów w ostatniej puli zaczynają się od 239 zł.
Co dalej?
Pewnym jest, że Sunrise w obecnej formule dobiega końca. Choć miejsce przyszłorocznej edycji poznamy dopiero podczas nadchodzącej, wiadomo już, że nie będzie to Kołobrzeg. Organizatorzy w komunikacie zamieszczonym na stronie proszą o nie rezerwowanie hoteli w Kołobrzegu w 2019 roku.
Złożyliśmy propozycję kilku miastom ponieważ chcemy zapewnić Wam jak najlepsze i jak najdogodniejsze warunki, ale uważamy również, że do realizacji tak dużego festiwalu potrzebne jest zaplecze dużej aglomeracji i bliskość lotniska. Tych, którym brakować będzie Amfiteatru zapewniamy, że kilka nowych scen planujemy zbudować właśnie w formie amfiteatru, ale większych i bardziej komfortowych niż ten kołobrzeski. Jeśli chodzi o zaplecze hotelowe i shuttle busy to zrobimy wszystko, żebyście mogli bawić do białego rana nikomu nie przeszkadzając. Docelowo pragniemy powołać do życia miasteczko festiwalowe ze sceną na polu namiotowym czynnym już dzień przed festiwalem, ale przed nami jeszcze bardzo długa droga.
Zaprezentowano już także nowy teren festiwalu:
Igor Matwijcio
Fot. Wszystkie fotografie oraz grafiki pochodzą z oficjalnej strony wydarzenia, facebookowego profilu oraz oficjalnej aplikacji wydarzenia.
