Noc Kupały, mitologia Słowian i atmosfera legend w Ogrodach Hortulus [FOTO, FILM]
KoszalinInfo TV: W sobotę, 20-go czerwca w ogrodach Hortulus w Dobrzycy miała miejsca wyjątkowa impreza w ramach której obchodzono tak zwaną Noc Kupały- obrzęd przesilenia letniego wywodzącego się z kultury i wierzeń przedchrześcijańskich Słowian.
-Jest to dziś wyjątkowy dzień, taki dzień jest raz w roku. Dzisiaj jest dzień przesilenia letniego- Noc Kupały. Bardzo obchodzona w różnych zakątkach świata, a szczególnie w Europie. W wielu państwach mamy zrobioną tablicę, gdzie można obejrzeć, jak nazywa się ten dzień.– mówi Iwona Bigońska, właścicielka Ogrodów Hortulus w Dobrzycy.
W tym roku Noc Kupały przypadła na noc 20-go czerwca, z reguły jest to dzień następny, jednak wszystko jest zależne od układu kalendarza. Święto jest wyjątkowe nie tylko ze względu na fakt, iż jest to po części święto ogrodników, ale głównie ze względu na fakt, iż jest to jedno z niewielu wydarzeń, obrzędów, które przetrwały od czasów przedchrześcijańskich Słowian.
W ogrodach Hortulus w czasie „imprezy słowiańskiej” można między innymi stworzyć swój własny wianek, by następnie puścić go na wodzie, czyli odtworzyć gest silnie kultywowany przez naszych przodków.
W ogrodach można było znaleźć również tablicę z bożkami i demonami występującymi w mitologii słowiańskiej. Na ścieżce informacyjnej można było znaleźć między innymi Biesa (nazywanego też Czartem) Bazyliszka, Marudę, Licho, Bełta, czy Południcę, która polowała na mężczyzn pracujących w południe w polu. W taki sposób dawni Słowianie tłumaczyli chociażby udar słoneczny.
– Słowianie tłumaczyli sobie całą rzeczywistość przez bożki i demony. Oni właściwie nigdy nie byli winni. Zawsze winny był jakiś bóg lub bożek. Tych bożków było ponad 300-350.– dodaje Bigońska.
Wiele elementów z wierzeń antycznych Słowian jest wyraźnie obecna w czasach dzisiejszych, co może podkreślić fakt, iż wiara i przekonania te były silnie obecne również oo chrystianizacji terenów obecnej Polski, Litwy, Ukrainy, Rosji, czy terenów Bałkańskich.
Postacie, które występowały w mitologii polskiej występują również w mitologii czeskiej, węgierskiej, białoruskiej, a nawet mołdawskiej.
– Pojawił się nam horoskop słowiański. Odszukaliśmy źródeł tego horoskopu, jest tych patronów w horoskopie 16, czyli on jest szerszy, dużo szerszy od obecnego. Tu mamy całkowicie inny, mamy Dolę, Ładę, Peruna, czy Welesa.
Dawid Macal/ Film: Elżbieta Subocz/ Fot.: Dawid Macal
