Jeden dzień i dwa różne święta. 21 marca

21-go marca obchodzimy kalendarzowy pierwszy Dzień Wiosny. Uczniowie szkół podstawowych często przygotowują na ten dzień specjalne atrakcje. Dopiero później zaczynają celebrować to drugie święto skierowane bardziej do młodzieży w szkołach średnich.

Trzeba przyznać, że uczniowie uciekali ze szkół od dawna. Data nieformalnego święta nie jest przypadkowa. Kiedy na dworze robi się ciepło i słonecznie młodzież wolałaby bardziej przebywać na zewnątrz niż w murach szkoły.

Pomysł na Dzień Wagarowicza pochodzi z lat 20. XX wieku, kiedy to w Stanach Zjednoczonych organizowano “Dzień Dziecka Wagarowicza”. Celem tej inicjatywy było zwrócenie uwagi na potrzebę zapewnienia dzieciom odpoczynku od szkoły i pracy, co miało pozytywny wpływ na ich zdrowie i samopoczucie.

Może on wyglądać różnie. Niektórzy wykorzystują ten czas, aby spędzić go ze swoimi bliskimi lub przyjaciółmi, inni natomiast wolą spędzić czas sami. Dzień Wagarowicza celebrują w większej ilości uczniowie szkół średnich. Jest on czasem dla nas, aby zrobić coś dla siebie i zadbać o swoje samopoczucie.

Niektórzy ludzie uważają, że Dzień Wagarowicza jest dniem, w którym powinno po prostu leniuchować i nic nie robić. Jednak nie chodzi o to, aby całkowicie zaprzestać działań, ale o to, aby zrobić coś innego, co nas cieszy i co pozwoli nam oderwać się od codzienności.

Jednak są też osoby, które w ogóle nie widzą potrzeby korzystania z tego nieformalnego święta. Traktują ten dzień tak jak każdy inny i nie widzą w nim sensu.

Jak nauczyciele z Kołobrzegu podchodzą do tego święta?

Opinie są tu podzielone. Jak wielu z nich bierze pod uwagę, że klasy będą świecić pustkami, tak inni trzymają się zasad, że uczniowie mają obowiązek przychodzić do szkoły.

Foto: Archiwum KoszalinInfo.pl
Tekst: Joanna Szychowska